Jako entuzjaści nowych technologii, zawsze z niecierpliwością oczekujemy na to, co Apple ma do zaprezentowania na swoich konferencjach.
Tym razem nie było inaczej i nie dotyczyło to tylko nas, ponieważ ponad 2,2 miliona osób śledziło na żywo najnowsze ogłoszenia na YouTube. Wczoraj wieczorem wydarzenie to było szczególnie emocjonujące, gdyż miała miejsce wielka premiera iPhone’a 15, i możemy śmiało stwierdzić, że Apple po raz kolejny przesuwa granice innowacji.
Czy to co zaoferują nam nowe urządzenia będzie wystarczające, żeby przekonać dotychczasowych użytkowników do natychmiastowej wymiany? Szczególnie, że ceny urządzeń ponownie zostały podniesione.
Podczas premiery iPhone’a 15 zaprezentowano kwartet urządzeń, w tym iPhone 15, iPhone 15 Plus, iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max. Te urządzenia obiecują szereg zmian, które z pewnością przyciągną uwagę miłośników technologii na całym świecie.
Jedną z najważniejszych, ale tym samym spodziewanych zmian jest wprowadzenie dynamicznych wysp do każdego modelu, funkcji wcześniej dostępnej tylko w iPhone 14 Pro i Pro Max. Ta funkcja wyjątkowo przypadła do gustu użytkownikom już w zeszłym roku więc oczywistym więc było, że technologia zostanie przeniesiona również na kolejne modele.
Wśród naszych klientów widzieliśmy znaczący trend stawiania na urządzenia lepsze – iPhone 14 Pro i Pro Max były przez cały ubiegły rok najczęściej subskrybowanym urządzeniem z naszej oferty.
Jakie aspekty nieznane nam z poprzednich modeli zostały uwzględnione przy produkcji iPhone 15?
Apple dokonało kluczowego kroku w kierunku standaryzacji, wprowadzając złącze USB-C we wszystkich modelach, zapewniając szybsze ładowanie i transfer danych. Co ciekawe, użytkownicy iPhone’ów 15 będą mogli ładować swoje AirPods Pro (2. generacji) lub Apple Watch bezpośrednio z iPhone’a właśnie przez nowe złącze.
Wzrosła również pojemność baterii o 12%, co daje więcej wytrzymałości na trudne dni i świetnie łączy się z nową funkcją ładowania swoich Applowskich akcesoriów korzystając bezpośrednio z telefonu.
Jedną z naszych ulubionych zmian, jest przejście na konstrukcję z tytanu, którą mogliśmy wcześniej sprawdzić użytkując Apple Watch Ultra. Jesteśmy szczególnie zaintrygowani tym ruchem, biorąc pod uwagę wzrost popularności używanych iPhone’ów i powszechny problem z uszkodzonymi obudowami. Co miesiąc wraca do nas kilkadziesiąt telefonów i rzadko zdarza się, żeby były one w idealnym stanie. Nie możemy się więc doczekać, żeby zobaczyć, czy obudowa z tytanu rzeczywiście wpłynie na trwałość iPhone’ów w dłuższym okresie użytkowania.
Co jeszcze zwróciło naszą uwagę?
Przede wszystkim ulepszenia aparatu, z głównym sensorem o rozdzielczości 48 MPx i sensorem ultraszerokokątnym o rozdzielczości 12 MPx, które z pewnością ucieszą miłośników fotografii. Ponadto, interfejs aparatu teraz posiada długo wyczekiwany przycisk szybkiego zoomu. Czy standardowy użytkownik zauważy różnicę w codziennym użytkowaniu? Według nas, niekoniecznie.
Nietypowym dodatkiem jest nowy przycisk akcji, wcześniej znanym jako przełącznik trybu głośności. Zamiast przełączania, będziemy po prostu naciskać, aby przełączyć się między trybem cichym a normalnym. Co jeszcze ciekawsze, można go dostosować do różnych zadań, takich jak uruchamianie aparatu, otwieranie często używanej aplikacji albo po prostu robienie screenshotów. W skrócie – jeszcze większa możliwość personalizowania iPhone pod Twoje potrzeby i oczekiwania. To nam się podoba!
Jednak nie wszystkie zmiany, których się spodziewaliśmy zostały uwzględnione; podstawowe modele nadal pracują z częstotliwością odświeżania wynoszącą 60 Hz. Dla tych, którzy szukają wydajniejszego urządzenia, modele Pro i Pro Max będą bardziej odpowiednie.
Teraz przejdźmy do kluczowych informacji dotyczących cen:
iPhone 15 zaczyna się od 899 USD.
Większy iPhone 15 Plus to koszt rzędu minimum 999 dolarów.
iPhone 15 Pro kosztuje 1199 dolarów.
iPhone 15 Pro Max / Ultra (zwróćmy tutaj uwagę na nowe nazewnictwo!) to wydatek minimum 1299 USD.
Opinie na rynku są podzielone. Niektórzy uważają, że wprowadzone zmiany nie uzasadniają kosztu przesiadki na najnowszy model Apple. Dla tych, którzy szukają innej alternatywy, usługi subskrypcyjne prezentują atrakcyjną opcję. Płacąc stałą miesięczną opłatę, użytkownicy mogą cieszyć się najnowszą technologią każdego roku, z minimalnym wpływem na swój budżet. Ten trend będzie się utrzymywać w przypadku przyszłych premier, oferując miłośnikom technologii prostą i opłacalną opcję pozostania na czasie, bez dużych jednorazowych inwestycji.